Zespół SGM-Kids przeprowadził ciekawy wywiad z autorką książki „NA ZDROWIE! Czyli o tym jak wyprowadziłam swoje dzieci z błędnego koła antybiotykoterapii”, Joanną Stranz, która propaguje zdrowe odżywianie. Jest zwolenniczką wspierania świadomości zdrowych nawyków jedzeniowych. Wspiera rodziny w tym jak kreować nową jakość życia. Naszym celem było zdobycie informacji na temat naszego poruszanego zmysłu w tym miesiącu jakim jest zmysł smaku oraz tego jak możemy wspierać prawidłowy rozwój naszych pociech.

Na czym polega metoda BLW?

W dzisiejszych czasach rodzice mają do wyboru całkiem szeroki wachlarz możliwości jeśli chodzi o metody rozszerzania diety. Coraz bardziej popularnym rozwiązaniem wśród młodych rodziców staje się BLW. Rozszerzanie diety metodą BLW (ang. Baby Led Weaning) polega na stopniowym odstawianiu niemowlęcia od pokarmów mlecznych (karmienia piersią lub mlekiem modyfikowanym) i wprowadzanie pokarmów stałych podążając za preferencjami dziecka. W metodzie BLW pomijany jest etap karmienia dziecka łyżeczką. W Polsce możemy się spotkać z wolnym tłumaczeniem: Bobas Lubi Wybór. Kiedy zatem można zacząć rozszerzanie diety malucha? WHO zaleca rozpoczęcie rozszerzania diety w 6.miesiącu życia dziecka, jednak trzeba obserwować malucha i samodzielnie ocenić jego gotowość do samodzielnego jedzenia. Ważne, by dziecko samodzielnie siedziało lub przynajmniej było stabilne, kiedy posadzi się je na kolanach rodzica. Podawane dziecku pokarmy powinny być zróżnicowane i przede wszystkim zdrowe. Należy pamiętać, że na początku rozszerzania diety podstawowym pokarmem dziecka wciąż pozostaje mleko. Rodzic ma za zadanie proponować dziecku zróżnicowany posiłek, ale to dziecko decyduje czy i ile zje. Ważnym elementem i niewątpliwie dużą zaletą metody BLW jest zapraszanie małych dzieci do wspólnego stołu i spożywanie posiłków w taki sposób, aby dziecko siedziało z nami. Należy pozwolić dziecku obserwować dorosłych.

Zapraszamy do przeczytania rozmowy.

– Czy sposób przyjścia dziecka na świat może mieć wpływ na zaburzenia związane z jedzeniem? Jeśli tak, to w jaki sposób?

Oczywiście. Najlepszy dla rozwoju dziecka, w tym także na rozwój zmysłu smaku jest poród naturalny, fizjologiczny. Każda interwencja w poród niesie ze sobą konsekwencje, może prowadzić do zaburzeń integracji sensorycznej, w tym także do zaburzeń funkcjonowania zmysłu smaku (więcej o konsekwencjach cesarskiego cięcia w postaci zaburzeń integracji sensorycznej dowiesz się z e-booka). Rodzic może obserwować wówczas, że dziecko nie akceptuje pewnych smaków – zwłaszcza wyrazistych, tudzież pewnych konsystencji. Przekłada się to na problemy z rozszerzaniem diety, albo u nieco starszego malucha na niechęć do mycia zębów. To co można było by podpowiedzieć rodzicom obserwującym u swoich dzieci takie problemy, to m.in. konsultację z terapeutą integracji sensorycznej. Ale poszłabym o krok dalej w tym pytaniu – na zaburzenia związane z jedzeniem ma ogromny wpływ cały okres prenatalny. Pierwsze kubki smakowe dojrzewają pod koniec pierwszego trymestru. Około 14 tygodnia ciąży dziecko połykając płyn owodniowy odczuwa ich smak, który jest jednocześnie smakiem tego, co spożywa mama. Od tego momentu u dziecka zaczynają wyrabiać się preferencje smakowe. Dziecko uczy się rozróżniać smaki. Oczywiście to też nie jest tak, że jak mama będzie biała super różnorodną, ciekawą dietę, to ma gwarancję, że jej dziecko będzie otwarte na różnorodne smaki. Ale szanse, że tak będzie zdecydowanie wzrastają i to co zjada mama w dużym stopniu wpływa na skład przyszłej diety dziecka w jego późniejszym życiu. Dlatego powinno się zachęcać wszystko kobiety starające się o poczęcie lub będące w ciąży, by zadbały o zdrową, różnorodną dietę. Zatem zarówno okres prenatalny jak i poród mają wpływ na kształtowanie się zmysłu smaku i tym samym na pojawienie się ewentualnych zaburzeń w tym obszarze. Dopowiem jeszcze tylko, że na rozwój zmysłu smaku wpływ ma także sposób karmienia. Dzieci karmione piersią z uwagi, że to co spożywa mama modyfikuje nieco walory smakowe i zapachowe pokarmu, od początku są bodźcowane różnorodnymi wrażeniami i oswajane z nimi. U dzieci karmionych sztucznie nie ma tej różnorodności bodźców smakowych, gdyż mieszanka smakuje stale tak samo. Czyli dla maluszka korzystniejsze jest karmienie piersią. Ponadto jest ono istotne dla prawidłowego rozwoju motoryki jamy ustnej, co również jest związane tym, jak przebiega rozszerzanie diety dziecka i ewentualne pojawienie się zaburzeń w tym obszarze.

Czy istnieją sposoby pomocy dzieciom, u których nastąpiło zaburzenie zmysłu smaku?

Moim zdaniem trudno jest mówić wyłącznie o zaburzeniach zmysłu smaku, gdyż to co z nim kojarzymy, czyli odżywianie, zależy także od innych zmysłów: zmysłu węchu i dotyku. Jeśli dziecko ma zaburzenia integracji sensorycznej, to może być tak, że na przykład potrawy mogą wydawać się za słodkie, za słone, zbyt kwaśne czy gorzkie. I ten odbiór będzie wynikał z niższego progu rozwoju zmysłu smaku. Odmowa jedzenia może także wynikać z zaburzeń w obrębie zmysłu węchu. Danie może mieć zbyt intensywny zapach dla dziecka, przez co nawet nie podejmie próby, by je posmakować. Kiedy do tego dodamy zaburzenia w obrębie zmysłu dotyku, w wyniku których pokarm może być dla dziecka przykładowo zbyt szorstki, twardy albo zbyt delikatny, to mamy kolejny zasadny argument odmowy jedzenia. Rodzicowi nie zawsze łatwo jest określić, czy wybiórczość pokarmowa tłumaczona: „to mi nie smakuje/nie będę tego jeść/ to jest niedobre” wynika z zapachu, smaku czy konsystencji. Jak widać, wszystkie te zmysły w kontekście odżywiania przenikają się. Zaburzenia zmysłu smaku mogą tez pojawić się w wyniku antybiotykoterapii, jako skutek uboczny przyjmowania innych farmaceutyków. Jeśli obserwujemy problem u dziecka, to nie wolno zmuszać, nie karmić na siłę, nie przemycać jedzenia, które jest nieakceptowane przez dziecko. Warto skonsultować się z wcześniej wspomnianym terapeutą integracji sensorycznej, otolaryngologiem, poddać się badaniom sensorycznym – badaniem wrażliwości smakowej zajmuje się gustometria. Można też zgłosić się do logopedy lub neurologopedy, który jest jednocześnie terapeutą karmienia. My jako rodzice możemy zadbać o dobrą atmosferę przy stole, zachować spokój, unikać komentarzy, oceny. Jednym słowem – należy podążać za dzieckiem. Na tym opiera się metoda BLW. Należy także stwarzać pozytywne skojarzenia z jedzeniem np. poprzez wykorzystywanie motywów spożywczych w zabawach.

– Czy orientujesz się, ile może być dzieci z zaburzonym zmysłem smaku?Niestety nie orientuję się i nie znalazłam żadnych badań, które by pokazywały ile dzieci zmaga się problemem zaburzonego zmysłu smaku.

Niestety nie orientuję się i nie znalazłam żadnych badań, które by pokazywały ile dzieci zmaga się problemem zaburzonego zmysłu smaku.

Serdecznie dziękujemy pani Joannie za odpowiedzi oraz za poświęcony nam czas. 

Więcej na temat stosowania metody BLW w praktyce dowiesz się na blogu alaantkoweblw.pl. Znajdziesz tam gotowe przepisy oraz praktyczne wskazówki rozszerzania diety niemowlęcia.

Jeśli obserwujesz u swojego dziecka problemy rozwojowe i potrzebujesz wsparcia w tym zakresie, zachęcamy do wypełnienia DARMOWEJ ankiety prawidłowego rozwoju. Ankieta zawiera pytania odnoszące się do:

• sposobu interakcji z innymi,
• funkcjonowania ciała w codziennym życiu,
• reakcji na codzienne czynności,
• emocji.

Po wypełnieniu otrzymasz zalecenia oraz propozycje ćwiczeń. Pracujemy cały czas nad spersonalizowanymi ankietami w ramach pakietów płatnych. Chcemy przekazać Państwu szczegółową analizę na jak najwyższym poziomie. W tej chwili dostępne są więc tylko ankiety podstawowe, w wersji darmowej.