Co łączy niską reakcję na ból i niedowrażliwość zmysłu dotyku?
Kiedy nasz układ nerwowy nie rejestruje lub reaguje błędnie na docierające do naszego ciała informacje dotykowe mówimy o obniżonej reaktywności w obrębie zmysłu dotyku. Dzieci, które doświadczają tego zaburzenia cechują się niedostateczną wrażliwością na dotyk i mają zwiększoną potrzebę na stymulację, aby odczuć dopływające do nich bodźce. Takie szukanie bodźców może objawiać się poprzez nieustannych ruch i poszukiwanie doznań sensorycznych, co często przez rodziców może być postrzegane jako nadpobudliwość, a dzieci nazywane są „żywym srebrem”. Warto jednak uważnie obserwować dziecko i w odpowiednim momencie sięgnąć po wsparcie specjalistów z zakresu integracji sensorycznej, aby nie pogłębiać tej dysfunkcji, która często ma charakter bardziej złożony.
Autoagresja jako pobudzanie zmysłu dotyku
Dzieci, które potrzebują dostarczać sobie bodźców, aby odczuć dotyk mogą być postrzegane jako autoagresywne, ponieważ mogą same się gryźć, bić, drapać, uderzać głową w ścianę, wkłuwać sobie ostre przedmioty w ciało, szczypać się, odbijać się ciałem od np. oparcia kanapy. Dodatkowo dzieci z niedowrażliwością w obrębie zmysłu dotyku nie zwracają szczególnej uwagi na okaleczenia czy obdarcia ciała, a często pojawiające się rany potrafią dotykać nie pozwalając na zagojenie się. Szczególnie niepokojący może wydawać się fakt, że bicie może być dla nich czymś wywołującym śmiech, co może być niebezpieczne w kontekście agresywnych zachowań rówieśniczych, jakich mogą doświadczać poprzez swoje reakcje.
Dostarczanie bodźców sensorycznych z otoczenia
Dzieci, które szukają doznań w obrębie zmysłu dotyku mogą szukać bliskiego kontaktu z innymi ludźmi poprzez obejmowanie, ściskanie, głaskanie czy przytulanie. Dodatkowo lubią rytmicznie poruszać swoim ciałem, próbując je czuć i tym samym stymulować ilość napływających do nich bodźców (tutaj ważną rolę odgrywa zmysł równowagi). Koncentracja na bodźcach z ciała, które do dziecka dopływają, odwracają jego uwagę od wykonywanych zadań, co znacznie obniża koncentrację.
Z naszego wieloletniego doświadczenia wynika, że dzieci czasami tak bardzo koncentrują się na tym, jak odbierają wrażenia sensoryczne – tutaj mówimy o zmyśle dotyku – że totalnie nie są w stanie wykonywać zaproponowanego zadania. Np. zamiast malować farbami będą dotykać konsystencję farby czy bawić się rozwodnioną farbą. W ten sposób zaspokajają swoją potrzebę sensoryczną. I wszystko jest ok, jeśli to dzieje się na zajęciach terapeutycznych, jednak jeśli tak wygląda codzienność dziecka, to warto wdrożyć wsparcie specjalistów od integracji sensorycznej – mówi Monika Skaja – współzałożycielka SGM Kids.
Jak w warunkach domowych wspierać niedowrażliwość dziecka na dotyk?
• Huśtanie na hamaku, huśtawce• Bujanie – do tyłu, przodu, wirowanie, kręcenie
• Zbudowanie ścieżki sensorycznej (większe kamienie, ziarna etc.) i chodzenie po niej
• Zabawa w „zwijanie naleśnika” (owijanie dziecko kocykiem i rozwijanie)
• Przykrywanie dziecka kołderką obciążeniową
• Szczotkowanie ciała
• Zaznajamianie dziecka z różnymi fakturami materiałów w formie zabawy
Powyższe aktywności mogą być pięknie wspierane dzięki naszym produktom czy usługom. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi Mini Pakietami Ekspresji Sensorycznej™ oraz Produktami Get Dirty®.
Źródła:
https://pedagogika-specjalna.edu.pl/wiadomosci/nadwrazliwosc-dotykowa-niedowrazliwosc-bialy-szum/
https://rodzice.net/news/integracja-sensoryczna-dotyk/
Wypełnij ankietę prawidłowego rozwoju dla określonego wieku Twojego dziecka, która pomoże w ocenie, czy dziecko rozwija się prawidłowo, czy też nie. Szczegóły znajdziesz na naszej stronie: klik.
Zapraszamy też do naszego sklepu: sklep.sgmkids.com